Kiedy jeden lub oba jajowody są niedrożne, komórka jajowa nie może dotrzeć do macicy, a plemniki nie mają szansy zapłodnić komórki. Taka blokada jajowodów wynika z różnych przyczyn, między innymi stanów zapalnych, zrostów pooperacyjnych czy wad wrodzonych. Zabieg udrażniania jajowodów (zwany też rekanalizacją) jest specjalistyczną metodą, która przywraca drożność i znacząco zwiększa szanse na zajście w ciążę.
Przyczyny niedrożności jajowodów
Niedrożność jajowodów oznacza, że coś blokuje światło tych cienkich kanalików, utrudniając przemieszczanie się komórki jajowej lub plemników. Do głównych powodów takiego stanu należą:
- Infekcje dróg rodnych
Bakteryjne choroby przenoszone drogą płciową mogą prowadzić do silnego stanu zapalnego. W jego wyniku tworzą się zrosty i blizny, które blokują wnętrze jajowodu. - Endometrioza
Gdy błona śluzowa macicy (endometrium) rozrasta się poza jej jamę, może powodować zrosty w okolicach jajowodów. Wtedy transport komórki jajowej jest znacznie utrudniony. - Zabiegi chirurgiczne w obrębie miednicy
Operacje na jajnikach, macicy czy jelitach mogą pozostawić blizny i zrosty, które zaburzają drożność jajowodów. - Wady wrodzone
U niektórych kobiet jajowody mają od urodzenia nietypową budowę, przez co komórka jajowa nie może swobodnie się przemieszczać.
Zależnie od miejsca blokady wyróżnia się niedrożność proksymalną (bliższą przy macicy), dystalną (daleką przy ujściu do jajnika) albo całkowitą. Niedrożność proksymalną nierzadko da się usunąć przez tzw. rekanalizację – czyli udrażnianie jajowodu przy pomocy cewnika i podglądu rentgenowskiego.
Czym jest udrażnianie jajowodu?
Udrażnianie jajowodu (rekanalizacja) ma na celu przywrócenie przepływu wewnątrz tego wąskiego kanału tak, by komórka jajowa mogła dotrzeć do macicy, a plemniki – bez przeszkód – do komórki jajowej. Zabieg polega na wprowadzeniu cienkiego cewnika przez szyjkę macicy i dalej aż do ujścia jajowodu, gdzie często znajduje się blokada. W praktyce medycznej lekarze najczęściej wykonują ten zabieg u pacjentek z proksymalną niedrożnością jajowodu (ok. 10–25% wszystkich blokad). Przy tego rodzaju przeszkodzie rekanalizacja zazwyczaj wystarcza, by usunąć złogi śluzu, małe zrosty czy inne przeszkody i przywrócić prawidłowy przepływ.
Zabieg rekanalizacji obejmuje zazwyczaj:
- Delikatne wprowadzenie cienkiego cewnika do wnętrza macicy.
- Podanie kontrastu radiologicznego, który dokładnie pokazuje kształt macicy i fragment jajowodu.
- Usunięcie zatoru przez przepłukanie solą fizjologiczną lub użycie niewielkiego balonika (ang. balloon catheter).
Cała procedura trwa zwykle od 30 do 60 minut i nie wymaga długiej hospitalizacji. Wiele pacjentek wraca do domu tego samego dnia, po krótkiej obserwacji.
Jak przebiega zabieg odblokowania jajowodów?
Rekanalizacja jest przeprowadzana w warunkach szpitalnych lub w wyspecjalizowanej klinice. Korzysta się z aparatów rentgenowskich (fluoroskopia), by na bieżąco śledzić ruch cewnika. Typowy przebieg to:
- Przygotowanie pacjentki
Czasem podaje się lekkie znieczulenie miejscowe, żeby ograniczyć ewentualny ból. Bywa również stosowana krótkotrwała sedacja dożylna. - Pozycjonowanie
Pacjentka leży na fotelu ginekologicznym, co umożliwia lekarzowi wygodny dostęp do szyjki macicy. - Wprowadzenie cewnika
Cienki cewnik przechodzi przez szyjkę macicy aż do jej jamy. - Badanie kontrastowe
Do macicy podaje się małą ilość środka kontrastowego (tzw. histerosalpingografia). Widać wówczas, jak kontrast wypełnia macicę i czy przedostaje się do jajowodów. - Namierzenie miejsca blokady
Jeśli kontrast się zatrzymuje, to wiadomo, gdzie występuje zator. - Udrażnianie jajowodu
Lekarz wprowadza cienki mikrokateter i stara się delikatnymi ruchami przesunąć przeszkodę lub poszerza ją za pomocą balonika. W ten sposób usuwa się zrosty, śluz czy inne blokady. - Końcowa kontrola
Po udrożnieniu jajowodu ponownie podaje się kontrast, żeby sprawdzić, czy przepływ jest już prawidłowy.
Cała procedura opiera się na obrazie rentgenowskim, który daje lekarzowi pełną kontrolę nad ruchami cewnika. Rekanalizacja jest mało inwazyjna i zazwyczaj bardzo skuteczna przy proksymalnej blokadzie. Jeśli jednak zrosty są duże lub niedrożność występuje dalej, potrzebna może być laparoskopia albo plastyka jajowodów.
Skuteczność i bezpieczeństwo procedury
Zabieg udrażniania jajowodów zwykle przynosi wysoką skuteczność – większość pacjentek odzyskuje drożność już po pierwszej próbie rekanalizacji. Na powodzenie wpływają jednak różne czynniki, między innymi:
- Rodzaj blokady (zrosty, śluz, małe skrzepy).
- Stan ścian jajowodu (czy jest uszkodzony stanem zapalnym).
- Ogólna kondycja narządu rodnego (czy występują inne problemy ginekologiczne, np. endometrioza).
Jak każdy zabieg, rekanalizacja niesie ze sobą niewielkie ryzyko. Zdarzają się:
- Niewielkie krwawienie z szyjki macicy.
- Krótkotrwały dyskomfort i ból w dolnej części brzucha.
- Rzadko infekcje, które wymagają antybiotyków.
Jeżeli diagnoza jest niejednoznaczna lub pojawiają się trudności w trakcie zabiegu, lekarz może zalecić dodatkowe badania – na przykład histeroskopię lub laparoskopię. Pozwalają one obejrzeć wnętrze macicy i przydatków, dając pełniejszą ocenę jajowodów.
Powrót do normalności po udrożnieniu jajowodu
Po zakończeniu rekanalizacji pacjentka może zazwyczaj opuścić placówkę jeszcze tego samego dnia. Okres regeneracji nie trwa długo. Zaleca się:
- Odpoczynek przez najbliższe 24–48 godzin.
- Unikanie dużego wysiłku fizycznego w ciągu kilku dni.
- Zgłoszenie się na kontrolę ginekologiczną zgodnie z ustaleniami lekarza.
Niektóre kobiety mogą zaobserwować lekkie plamienie lub odczuwać skurcze brzucha, ale najczęściej te objawy mijają samoistnie. Jeśli ból się nasila albo pojawiają się oznaki infekcji (gorączka, intensywny ból, nieprzyjemna wydzielina), wskazana jest pilna konsultacja medyczna. Mimo niewielkiej inwazyjności, udrażnianie jajowodów to wciąż procedura radiologiczna, dlatego ważne jest odpowiednie przygotowanie i dostęp do doświadczonego zespołu medycznego.
Czy odblokowanie jajowodów zawsze gwarantuje ciążę?
Samo udrożnienie jajowodu stanowi istotny krok w leczeniu niepłodności, lecz nie jest gwarancją natychmiastowego zajścia w ciążę. Na płodność wpływa bowiem wiele innych elementów, w tym:
- Jakość komórki jajowej.
- Parametry nasienia partnera.
- Ogólny stan zdrowia i gospodarka hormonalna kobiety.
- Wiek obojga partnerów.
Jeżeli współistnieją inne przyczyny niepłodności – choćby endometrioza czy zaburzenia hormonalne – samo udrożnienie może nie rozwiązać problemu. Czasem potrzebne są kolejne zabiegi i procedury, na przykład stymulacja owulacji, inseminacja domaciczna czy zapłodnienie in vitro. Lekarz może zalecić rozszerzoną diagnostykę, by wykluczyć dodatkowe kłopoty z płodnością. Badania endokrynologiczne i regularne USG (np. monitorowanie rozwoju pęcherzyków Graafa) pomagają ocenić, czy i kiedy dochodzi do owulacji. Takie informacje są ważne, żeby wybrać najlepszy moment na próbę zapłodnienia naturalnego albo wspomaganego.
Udrażnianie jajowodu – pierwszy krok w leczeniu
To często pierwsza metoda leczenia w przypadku proksymalnej blokady. Zabieg bywa mało inwazyjny, przebiega zazwyczaj szybko i pozwala uniknąć długiej rekonwalescencji. Wiele kobiet po takiej procedurze może w krótkim czasie wrócić do swoich codziennych zajęć. Co ważne, nowoczesna aparatura radiologiczna i doświadczenie lekarzy zwiększają skuteczność zabiegu.
Specjaliści zwykle zalecają na początek specjalistyczne badanie, żeby ocenić miejsce i skalę niedrożności. Jeśli zatory są niewielkie i umiejscowione bliżej macicy, rekanalizacja nierzadko całkowicie rozwiązuje problem. W trudniejszych przypadkach potrzebne mogą być zabiegi chirurgiczne (np. laparoskopia) albo metody wspomaganego rozrodu. Mimo to, rekanalizacja bywa najczęstszym, pierwszym krokiem, bo często poprawia szanse na poczęcie naturalną drogą, a przy tym obarczona jest niskim ryzykiem powikłań.